Kategorie
Post

W kawiarni

W kawiarni

na rogu ulicy
siedzę przy stoliku, wpatrując się w kubek herbaty.
Zapach kawy unosi się w powietrzu,
a za oknem tłum przechodniów przesuwa się w zamyśleniu.

Wszystko tu jest: dźwięk łyżeczki w filiżance,
szept rozmów sąsiadów, których nie znam,
i ten samotny cukiereczek, który czeka na swojego wybawcę.

W kawiarni na rogu ulicy
czas płynie inaczej. To nie jest zwykłe miejsce.
To przestrzeń, gdzie słowa splatają się z ciszą,
a myśli wędrują po bezkresnych alejach.

W kawiarni na rogu ulicy
wszystko jest możliwe. Nawet to, że kubek herbaty
ukrywa w sobie cały wszechświat,
a każdy łyk jest podróżą przez czas i przestrzeń.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *